Relacje z koncertu

Lida

Właśnie, ja swoją kartke z Welcome to Paradise zgubiłam na ATL.... Laughing

Deiu

Suzi

Ja tam skakałam z tą kartką na 99 revolutions i Mike się przez chwilę na nią spojrzał Mr. Green

Ale ogólnie było tych kartek za mało ;c Bo nikt nie chciał się przyłączyć, a to by było fajne.

W ogóle tacy ludzie przede mną mieli jakiś transparent i było coś Billie i vodka, ale nie wiem co dokładnie bo widziałam to tyłem. I ten duży, łysy ochroniarz ten od GD zabrał im to i pokiwał przecząco głową. Mike widział tę sytuacje i też nie miał za ciekawej miny. Widać, że Billie'go pilnują.

Sweet child

Suzi

Jaszczurka

To jest jakiś manager/szef technicznych... Pytałam się na GDC, ale nikt mi nie odpowiedział Rolling Eyes

hell0bro

Ja cały czas do końca uwierzyć nie mogę, że to się wydarzyło... Pamiętam jak pod koniec grudnia dowiedziałam się, że GD zagra w Polsce, i to jeszcze w moim mieście. Od razu wtedy zamówiłam bilet, jednak na golden circle wszystkie były już wyprzedane, więc kupiłam na trybuny, bo stwierdziłam że daleko na płycie nic nie będę widziała, czego żałowałam po koncercie, bo widziałam, że dużo ludzi przechodziło sobie ze zwykłej płyty na golden, no i ogólnie świetnie się tam ludzie bawili (ale nie mówię że ja nie Razz

).
Cały koncert był wspaniały, nie do opisania, nie zapomnę tego dnia do końca życia. I jeszcze zagrali większość z moich ulubionych piosenek... A reakcji BJ'a na king for a day jak wszyscy usiedli, nigdy nie zapomnę!
Ogólnie to chłopaki dali czadu, doskonały kontakt z publicznością, bawiłam się świetnie, a na boulevard of broken dreams, czy brutal love zachciało mi się płakać Sad

Mam straszną depresję aż do dziś i ciągle wspominam koncert, ale myślę że większość z was też.
Podsumowując: najlepszy dzień w życiu!

Łania

Ludzie a co z tym waszym rzucaniem zielonymi stanikami ? Tak się zarzekaliście a tu klops Very Happy

Jaszczurka

majczaneq

Sweet child

majczaneq

Cooo? Ja już nic nie wiem! Laughing

Ja Ci dam "nędzne"! Razz

hell0bro

Pare moich znajomych miało bilety na płytę, a normalnie przeszli sobie na golden i stali prawie na samym początku, ale to nie tylko oni sobie tak przeszli bo słyszałam, że sporo ludzi tak zrobiło (nie wiem jakim cudem).
A jeszcze mi kiedyś znajoma opowiadała, że jak była na koncercie TH też w atlas arenie właśnie, to ochrona stała przy barierkach między golden a płytą tylko z 40 minut, a potem się porozchodzili i ludzie też sobie przeskakiwali :c

novacaineGD

Widziałam jak ochroniarze brali parę osób z płyty na golden, ale żeby tak sami, to chyba nie... Nie powiem, bo byłam trochę wkurzona, że się nie dopchałam do barierek i mnie nie wzięli. xD

majczaneq

Teraz to i ja jestem wkurzona, bo stałam przy samych barierkach i obok mnie ochroniarze zachowywali się jak zwykłe mendy. No okej, jeden był w porządku, bo mi podał wodę jak mdlałam Razz