Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Randall.Flagg
St. Billie

Dołączył: 22 Maj 2012
Posty: 1689
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/10 Skąd: Trzebnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:46, 22 Gru 2016 Temat postu: |
|
Ludziska ze znienawidzonego przez Was fun page'a wymyślili podobną akcję, ale do piosenki revolution radio i teraz rozpowszechniają swój pomysł w sieci.
Udało mi się zebrać grono kilku osob które jadą z wro pociągiem do Krakowa i skrzykneliśmy się na ten sam pociąg o 8 28 z wro. I zarezerwowałem dla nas cały 1 przedział. Zostało 1 wolne miejsce. Jesli ktoś jest z wro i chce jechać to podaję nr miejca. Wagon 13 miejsce 61.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aleksandra
Moderator

Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 5780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:42, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
Bez przesady znowu, 'znienawidzony' to takie ciężkie słowo... Ale no, to dość frustrujące, nie powiem, bo już widziałam, że wojny się tam zaczynają toczyć. I po co to?
Inna sprawa, że uważam, że napisy 'bang' są po prostu bardziej efektowne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaszczurka
Administrator

Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 5574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: szafa Mike'a Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:33, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
Randall.Flagg napisał: | Ludziska ze znienawidzonego przez Was fun page'a wymyślili podobną akcję, ale do piosenki revolution radio i teraz rozpowszechniają swój pomysł w sieci. |
Znienawidzonego... Za duże słowo.
Nie podoba mi się ich zachowanie. Tak się nie robi. I tyle.
Aleks napisał: | Inna sprawa, że uważam, że napisy 'bang' są po prostu bardziej efektowne. |
This.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
0brak98
Polish Idiot

Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:59, 06 Sty 2017 Temat postu: |
|
Mam kilka pytań odnośnie koncertu 😉 o której otwierają bramy dla wszystkich a kiedy wpuszczają osoby z EE? Bo jakoś to jest że wcześniej xd i wreszcie o której dokładnie GD wchodzi na scenę, 18?
Załóżmy, że spóźnię się te parę godzin mając EE i nie wejdę wcześniej żeby zająć miejsce blisko sceny, to mam przynajmniej zagwarantowaną płytę A? Czy jak nie będzie juz miejsc to zostaje najdalsza cześć płyty - B?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 0brak98 dnia Pią 15:01, 06 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra
Moderator

Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 5780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:24, 06 Sty 2017 Temat postu: |
|
Pyty A i B będą oddzielone, więc z biletem EE wchodzisz na płytę A tak czy inaczej.
Nie wiem nawet czy gdzieś już jest jakaś rozpiska godzinowa, ale EE jest od 17:30. W takim razie reszta wchodzi o 18 zapewne. Później jeszcze jest support i dopiero wtedy GD - do tego czasu zrobi się sporo po 18 Stawiałabym na jakąś 20:30/21 - ale to wszystko takie moje wyliczenia kij razy oko, może gdzieś już jest oficjalny plan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shenanigans
Pomocnik strony

Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 2511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:59, 13 Sty 2017 Temat postu: |
|
Orientuje się ktoś o której to wszystko się skończy? Znalazłam busa o 0:30 i zastanawiam się czy na niego zdążę... Koncert w Łodzi chyba koło 23 się skończył, czy się mylę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaszczurka
Administrator

Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 5574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: szafa Mike'a Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:03, 15 Sty 2017 Temat postu: |
|
Shenanigans napisał: | Orientuje się ktoś o której to wszystko się skończy? Znalazłam busa o 0:30 i zastanawiam się czy na niego zdążę... Koncert w Łodzi chyba koło 23 się skończył, czy się mylę? |
Raczej zdążysz, koncerty we Włoszech się też kończyły w tych granicach GD wchodzi o 20:30, dłużej niż dwie godziny z kawałkiem grać nie będą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shenanigans
Pomocnik strony

Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 2511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:37, 15 Sty 2017 Temat postu: |
|
No to elegancko, dzięki za info!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GreenDayPL
Polish Idiot

Dołączył: 19 Sty 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:39, 19 Sty 2017 Temat postu: |
|
Gdyby jednak ktoś nie mógł dotrzeć na koncert z różnych powodów, to transmisja koncertu będzie na żywo na stronie: streaming24.pl/green-day-tauron-arena-krakow/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GreenDayPL dnia Czw 10:40, 19 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
0brak98
Polish Idiot

Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:24, 20 Sty 2017 Temat postu: |
|
Znajomi byli w Niemczech na koncercie 2 dni temu i support rozpoczął się o 19, trwał godz., i punkt 20 pojawił się Pink Bunny i dokładnie 4 min. później leci już KNY Koniec był o 22:20 . Godz. rozpoczęcia koncertu w Mannheim i w Krakowie na stronie GD była taka sama, o 19. Czyli pewno tak samo będzie
Takie pytanie.. co z kurtkami, szalikami, czapkami itp? : p Byłem na koncercie na stadionie latem to akurat z tym nie było problemu, ale teraz zima to każdy kto ma zamiar czekać kilka godz. przed halą musi się jakoś dobrze zabezpieczyć. Mam zamiar być blisko sceny to chyba na szatnie nie ma czasu.. pytanie gdzie to potem wszystko podziać? Jak wy robicie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 0brak98 dnia Pią 17:27, 20 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Barry Skiddy
Polish Idiot

Dołączył: 15 Paź 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 3:35, 22 Sty 2017 Temat postu: |
|
Dzisiejszy (a w sumie to już wczorajszy) koncert to była po prostu miazga!!! Na ten moment tylko tyle jestem w stanie powiedziść .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shenanigans
Pomocnik strony

Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 2511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:03, 24 Sty 2017 Temat postu: |
|
Koncert genialny, ale nigdy, przenigdy żadnego koncertu na trybunach! Jak kiedyś będę marudziła, że GC jest za drogie proszę mnie porządnie huknąć w łeb! Żałuję i jestem na siebie wściekła za te wybranie trybun. Jedyny plus to, że świetnie widać efekty pirotechniczne. To była miazga! No i może dźwięk lepiej się odbiera niż pod sceną.
Jedynie trochę mam wrażenie, ze publiczność mało ruchawa i na początku Bj wypruwali sobie żyły by rozruszać ludzi. Wiadomo na płycie są większe emocje i tego nie widać, ale wiekszosc trybun i połowa płyty tak licho się bawiły.
Ale sam GD... No genialnie, cudownie! Moc, energia ❤Ahhhh... chociaż zdecydowanie bardziej mi się podobało 7 lat temu w Pradze, ale tam zagrali prawie 40 piosenek, wiec nie ma dziwne, ze lepiej xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra
Moderator

Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 5780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:18, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
Rzadko mi się zdarza, że jak koncert się kończy, to zamiast płakać, że jak to już koniec, to jest po prostu zachwyt i radość. Tym razem po prostu tak dowalili, tak mnie wszystko zniszczyło psychicznie i fizycznie, że już po prostu niczego nie chciałam, była satysfakcja i tyle.
Też w pewnym momencie poczułam, że ludzie do tańca tak się niespecjalnie garnęli. Były piosenki, na których się jakieś nimi-pogo pojawiało, no ale bez przesady. Chociaż jak się wyniosłam spod barierek, to już mnie to średnio obchodziło i bawiłam się naprawdę świetnie
Forever Now na żywo jest absolutnie wspaniałe. Ale jednak nie ma to jak JoS. I tym razem jeszcze She mnie bardzo ujęło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Randall.Flagg
St. Billie

Dołączył: 22 Maj 2012
Posty: 1689
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/10 Skąd: Trzebnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:44, 26 Sty 2017 Temat postu: |
|
Ja dobiłem się do samej barierki przy scenie. Było trzeba trochę postać, i po przepychać się. Przy drugich bramkach, tam gdzie ochroniarze trzepali każdego z osobna, o mało co mnie nie stratowano, miałem bardzo bliskie spotkanie 3 stopnia z rokiem barierki, który wbił mi się w brzuch, ale jakoś udało mi się po tej barierce przeciągnąć na siłę do bramki. To, że byłem pod samą sceną zawdzięczam min. własnie temu, że na tej bramce trzepano nas każdego z osobna, to znacznie zmniejszyło ruch. A Michał jak to Michał, musiał oczywiście po wejściu do TA iść jeszcze do WC. Wieć gdyby tam nas puścili hurtem nie miał bym szans na miejsce przy samej scenie. No ale byłem
No ale jak już tam stanąłem przy barierce przy scenie o 17 48, to dotarło do mnie, gdzie jestem, że spełnia się moje największe marzenie w życiu, zobaczenie GD na żywo z 1 rzędu, to popadłem w melancholię i myślałem, że się popłaczę. I popłakałem się, ale dopiero na Pink Bunny. Łzy leciały mi tak gęsto, żę musiałem zdejmować okulary i wycierać oczy. Drugi raz lekką łezkę uroniłem na początku "Still Breathing".
Stałem w takim miejscu, że miałem mniej więcej cały czas Mike'a tuż przed sobą. Ale i kilka razy BJA był wprost na wyciągnięcie ręki. Byłem tak wpatrzony w ten koncert, tak zahipnotyzowany, że nie pamiętam jakoś wielu szczegółów. Pamiętam wejścia fanów na scenę, przebieranie sie na King for a day, czy zabawę podczas hithin a ride. Ale zupełnie nie pamiętam np dearly beloved, czy forever now.
Pod koniec koncertu znajomy który stał koło mnie wypatrzył za naszą barierką kostkę mike'a . Ale ochroniaż nie widział jak kacper prosi go o jej podniesienie. Dopiero jak go szturchnąłem to pokazliśmy leżącą koło niego kostkę. jak ochroniaz ją podniósł i podawał raczej w stronę kacpra, ja się wje...ałem z łapami i ją wziąłem i schowałem do kieszeni. Ale widziałem minę kacpra. Zrobiło mi się smutno, że go ograbiam z wypatrzonej przez niego kostki i po koncercie mu ją oddałem. Z cięzkim sercem bo z cięzkim, ale oddałem. On coś tam brzdąka na gitarze ja nie. Niech ma. Nie mam sumienia okradać 16 latka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaszczurka
Administrator

Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 5574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: szafa Mike'a Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:10, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
Większość swoich wrażeń wypisałam tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale jeszcze coś dodam
W Polsce pod barierkami był taki ścisk, że nie szło tego wytrzymać. Z prawej strony wybiegu były laski, które po prostu się tam bezczelnie wepchnęły, nie czaiły żadnych piosenek poza tymi z American Idiot i cały czas dłubały w smartfonach. Starały się za wszelką cenę wypchnąć Ankę, ale nie wiedziały, z kim zadarły No i Sweetie zniknęła gdzieś po Know Your Enemy...? Sama nie wiem. Ale się wściekłam. Trzymała się barierki z obu moich stron, ale gdy tylko puściła jedną rękę... Przepadła. A przecież kolejkowała z nami od rana Ale ogólnie ludzie się naprawdę fajnie bawili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jaszczurka dnia Nie 12:01, 30 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|