Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Twój ulubiony album to... |
1,039/Smoothed Out Slappy Hours |
|
0% |
[ 0 ] |
Kerplunk |
|
2% |
[ 1 ] |
Dookie |
|
22% |
[ 9 ] |
Insomniac |
|
5% |
[ 2 ] |
Nimrod |
|
10% |
[ 4 ] |
Warning |
|
7% |
[ 3 ] |
American Idiot |
|
37% |
[ 15 ] |
21st Century Breakdown |
|
10% |
[ 4 ] |
iUno! |
|
2% |
[ 1 ] |
iDos! |
|
0% |
[ 0 ] |
iTre! |
|
2% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 40 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zielona
Confessor Of The Rev
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 4306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:46, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ja tam Insomniac stawiam na 3 miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ailuj
Confessor Of The Rev
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 3119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Kalisz Pomorski (Poźrzadło Wielkie) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:00, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ehh... Każdy album jest inny i oryginalny. I niepowtarzalny. Każdy ma w sobie coś wyjątkowego. Kerplunk... tak jak mówi Ola. Jest taki... no taki wyjątkowy. Ale naprawdę nie potrafię wybrać. Też mam takie fazy. Ale "Slappy", "1,000 Hours" i "39/Smoothed" są takie wyjątkowe. Nigdy mi się nie znudzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szprotka24
Mike's Coffehouse
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:14, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
"Nimrod" - bo to pierwsza płyta jaką kupiłam.
Wszystkie płyty Green Day'a są świetne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Mike's Coffehouse
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:42, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
Dookie, poprostu kawałki tam są zajebiste jak nigdzie indziej i tyle mam do powiedzenia xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bardes
Polish Idiot
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pon 20:49, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
Każdy jest najlepszy. Jak dla mnie... jednak najbardziej ulubiony... nie, nie potrafię. Raz umieram za Insomniaca, raz śpiewam miłostki z 39/Smoothed, a raz bawię się przy Nimrodzie (KFAD )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneee.
Polish Idiot
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 16:41, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
Trudne pytanie. Po prostu zależy od mojego samopoczucia. Ulubione płyty zmieniają się jak w kalejdoskopie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marti
As Cool As Tre
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:25, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
ciężko powiedzieć, ale sądzę, że chyba Dookie. takie wesołe melodie, fajne teksty, poprawia mi humor, czas, w którym nabyłam tę płytę wspominam jako najpiękniejszy jak dotąd czas w moim życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Niewierząca reklamom
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:23, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
Każdy album jest dobry, to, który właśnie leci w kółko zależy od mojego nastroju, ale niezaprzeczalnym faworytem jest Warning. Lubię go za to, ze jest inny, łamie dotychczasowy wizerunek Green Day, no i uwielbiam Waiting
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sheliar
Polish Idiot
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:47, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
Miałam fazę chyba na każdą płytę. Co jakiś czas każda wydawała się najlepszą
Przez długi czas za ulubiony album uważałam Nimrod za różnorodność piosenek i tak dalej..
Ale teraz patrzę na te wszystkie płyty bardziej obiektywnie i stwierdzam, że najczęściej słucham Dookie i Warning.
Dookie - wiadomo, energia, fajne teksty, mam też słabość do teledysków z tej płyty;] to były czasy : )
A Warning ma świetny klimat i zawsze poprawia mi nastrój. Misery chyba nigdy mi się nie znudzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olcia
The Man Behind Amps
Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:32, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
Ja tez nie moge sie zdecydowac ale chyba wybralabym Nimroda bo na tej plycie piosenki najbardziej do mnie przemawiaja.. chociaz teraz mam straszna faze na Warninga.. Misery teĹź mi sie nigdy nie znudzi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jesus of Suberbia
Polish Idiot
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:34, 10 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Hmmm... kurna trudne pytanie. American Idiot to prawdziwe punkrockowe arcydzieło no i zawiera Jezusa z Przedmieścia, czyli mój narkotyk. Więc jest i jeszcze dłuuuugoooo będzie na pierwszym miejscu. W sumie jst mi trochę trudno wypowiadać się na ten temat, ponieważ nie mam wszystkich albumów . Ale zdecydownie American Idiot, 21st Century Breakdown i Dookie.
Zmniejsz awatar! madziunia56
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karbo
Fell For Snoo
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:25, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
Lubię za:
39 Smooth - za bezkompromisowość
Kerplunk - za punk
Dookie - za bezgraniczność
Insomniac - za surowość
Nimrod - za wielki nieład muzyczny
Warning - za ciepłe, lekkie brzmienia
American Idiot - za swą niepowtarzalną doskonałość
21st century breakdown - za nowość, coś odbiegającego od reszty
Każdy album ma w sobie coś Naprawdę trudno wybrać ten najlepszy! Ale niech będzie Insomniac i Dookie (są na równo). Ale to się zmienia - czasami mam ochotę na Warning i ciągle go słucham a raz na Nimrod.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaszczurka
Administrator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 5574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: szafa Mike'a Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:57, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
Dodałam do tematu ankietę, więc zachęcam do głosowania
Przy okazji zmieniam swoje zdanie. Wcześniej pisałam, że moim ulubionym albumem jest Warning. To piękna płyta, niedoceniona, pełna odmiennych melodii i faktycznie był taki okres, kiedy słuchałam jej na okrągło. Ale już od jakiegoś czasu nie mogę nazwać jej ulubioną. Pierwsze miejsce zajmuje teraz Dookie. Według mnie ten album jest po prostu perfekcyjny. To czysta energia, kwintesencja kalifornijskiego punku, miażdżąca prostota melodii i tekstów... Mogłabym tak godzinami. Nie ma piosenki, która by mi się nie podobała. Do tego oprawa graficzna to mistrzostwo. Na okładce jest tylko jej fragment, gdy zobaczy się całość, efekt jest jeszcze bardziej miażdżący. Jednym z moich największych marzeń jest usłyszeć całe Dookie na żywo. Bazując na wypowiedzi Mike'a, są szanse na jego spełnienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Homo Economicus
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 9661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:14, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
U mnie Warning też już nie jest ulubioną płytą. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że kiedyś się to wydarzy, ale pojawiła się płyta, moim skromnym zdaniem lepsza od niego, mianowicie Tre. Wgniotła mnie w podłogę dosłownie i w przenośni. Jak zaczarowana siedziałam i słuchałam jej po raz pierwszy i cieszyłam się, że nie przesłuchałam jej nie mając oryginalnej kopii.
Może całe Dookie na żywo by jednak mnie przekonało, że całość nieźle się prezentuje? Ale co do grafiki muszę przyznać rację. Rządzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viva La Gloria
Polish Idiot
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:44, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
American Idiot jak dla mnie pozostanie już chyba do końca numerem jeden!! Zaraz potem Warning. . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|