Uno! Dos! Tré!

Deiu

Kiedy wy to wszystko macie okazję słyszeć. Ja od wydania UNO! przy każdej okazji kiedy mam styczność z radiem, stacjami muzycznymi etc. szukam czegoś nowego Green Dejowego ale nigdy szczęścia nie miałem Sad

Homo Economicus

Nightlife w radiu *ómiera* Mi się tylko udało widzieć The Forgotten na VH1, a w radio to słyszałam kilka razy GD w esce rock.

Aleksandra

Nawet Oh Love nie słyszałeś? W wakacje i we wrześniu to ciągle leciało w różnych miejscach...
A, The Forgotten też ostatnio widziałam, na VH1 właśnie. Lista 'charyzmatyczni frontmani' czy coś takiego Very Happy

Ewelinek

Sweet child

MASZ COŚ DO MOJEJ SOCHACZEWSKIEJ FAMY?! Evil or Very Mad

Ja GD słyszałam tam często, szczególnie kiedy prowadziła taka Kaśka to i pare razy słyszałam LOTAG. A ktoś z tych starszych ma jakąś słabośc do ruskiego techno i innych. Ja rozumiem, że ogólnie fama ledwo zipie ale audycje trzeba prowadzić z sercem.

A i przez famę to raczej fali nie będzie, bo tego to chyba tylko moja matka słucha bo bez anteny nic innego nie odbiera.

Radia często nie słucham wiec nie wiem jak tam z GD, ale w telewizji to często trafiam. Wink

Ewelinek

Nie mam nic do Famy XD
No właśnie moja też słucha a ja przypadkowo usłyszałam Very Happy

Homo Economicus

Przetrwa się falę fanek kochanek, a nuż pojawią się prawdziwi fani Wink

Randall.Flagg

Sweet child

Michaaaaaał... hejtuję cię wzrokiem przez monitor... mam nadzieję, że Cię boli. Razz

Jedyny zespół, który na 100% poznałam przez radio (ale tez nie przez famę tylko nie wiem co to było) to Hurts i "Wonderful Life". I to była premiera na liście przebojów i ja ich przepowiedziałam że to będzie takie przebój.

Ogólnie inaczej niż przez internet to chyba nie zdarza mi się poznawać. A nie sorry. White Lies <333 Poznałam jak był koncert na Tusk visionie Razz

Łerli.Na

Serio coś takiego napisałam?

Nie bardzo pamiętam. Może dlatego, że odcięłam się od artu grubą krechą, ale w sumie możliwe, bo nie cierpię "21 Guns".

Randall.Flagg

w sumie to jak masz na imię? <wstydzi> I dlaczego nie masz tu tego wspaniałego Avatara z Chojrakiem? Podobał mi się.

Łerli.Na

Karolina

Ale w takim razie mnie z kimś mylisz, bo na arcie miałam awatara z trampkiem Wink

dobra, koniec offtopu, bo Madzia będzie krzyczeć... i będzie miała rację...

Karbo

Takiej fali jak po 21 Guns już nie będzie, niestety... Szkoda, że stało się tak jak stało, że żadna piosenka Green Daya nie stała się światowym hitem - Oh Love to za mało. Od singla (wałkowanego w radiu) w dużej mierze zależy sprzedaż płyty. Mnie się wydaje, że utwory GD powinny jak najbardziej być puszczane w radiu. Nie jest to żaden death-metal, piosenki są przystępne to w czym problem. Mam nadzieję, że GD to nadrobi. Takie 21st CB w rok sprzedało się w 5 milionów a Uno zaledwie w kilkaset tysięcy, a Dos i Tre to już szkoda gadać. Szkoda mi ich, napracowali się a tu taki niewypał. A co do tych fanek-kochanek to niech se są, przecież o to chodzi, żeby zespół był jak najbardziej znany, chociażby tylko z jednej piosenki Smile

TreDrummer

Ja od czasów 21 Guns widziałam tylko w sierpniu kilka razy Oh Love na vivie czy 4funie..

Aleksandra

Woah, GD na vivie albo 4funie to naprawdę jest osobliwość. Na Rebel i MTV Rocks Oh Love leciało dosłownie co chwilę. Raz mi się zdarzyło tak, że przełączyłam z jednego na drugie jak się teledysk skończył, a tam się właśnie zaczyna Laughing

Kill the DJ też było często.
Gdyby zespół tak nie zamilkł przez ten odwyk to kolejne piosenki z trylogii też by tak leciały. Ale szczerze mówiąc aż tak mnie to nie boli, że jednak nie stały się wielkimi hitami.