Dla Ever

Werr

Ever była... jak dziwnie mi to pisać : była...
...była ważną częścią naszej forumowej społeczności i myślę, że my byliśmy chociaż w najmniejszym stopniu ważni dla niej.
Dlatego pomyślałam, że powinniśmy pokazać, że istnieliśmy, że... nie wiem, jak to powiedzieć, że nie byliśmy bandą anonimowych klikaczy, tylko, że ... była między nią a nami pewnego rodzaju..więź.
Mam kilka pomysłów, nie wiem, czy chcecie, czy się zgadzacie...to może pomóc nam, a Ever, jeżeli gdzie tam jest...może ucieszyłaby się z tego?
Pomysł polega na kupieniu przeze mnie przedmiotu : dużej ramki na zdjęcia lub znicza ( wolałabym pierwsze ), poprzesyłaniu go do siebie i napisaniu ostatniego słowa do Ever. Następnie, kiedy każdy, kto będzie chciał, wpisze się, wysyłamy do kogoś, kto mógłby postawić to na jej grobie (rodzina, chłopak, ktoś, kto mieszka blisko niej).
Proszę, nie objedźcie mnie za to, może to trochę głupie...ale...nie wiem.
Uważam, że to byłoby...w porządku.

Tom4ro

A ja miałem nadzieję, że kiedyś odwiedzimy go osobiście, jej chłopak powiedział, że najprawdopodobniej spocznie w Warszawie. My wszyscy razem moglibyśmy kiedyś...

szprotka24

Jak będziesz wiedział gdzie dokładnie, napisz, mam nadzieję, że kiedyś będę mogła.

Suzi

ja napisałam dla niej na fotoblogu... bardzo bym chciała odwiedzić ją osobiście, to dobry pomysł.

Marti

Hmm, powiadasz że w Warszawie... Ja i Olcia mieszkamy w okolicach stolicy, może by coś wyszło...

Werr

Ja mieszkam w Krakowie - w najbliższym czasie nie mam takiej możliwości, dlatego zaproponowałam...

Anka

Ja mieszkam w Opolu, mam dosyć daleko do warszawy

szprotka24

Mnie się Twój pomysł podoba, można byłoby też zrobić tak, że jedna osoba pisze coś na kartce, skanuje ją daje link na forum i reszta się dopisuje, znowu skanuje i wkleja link żeby wszystko razem było, a na koniec ktoś by wysłał.

Tom4ro

Ja mieszkam w Rabce, no ale przecież nie jestem tu uwięziony, jeżdżę za różnymi sprawami, więc na pewno kiedyś odwiedzę naszą ever... A pomysł Werr jest świetny.

Zielona

Pomysł podoba mi się ale mam daleko do Warszawy.Może kiedyś przed koncertem GD uda nam się odwiedzić ją na grobie. Jezu,nie wierzę w to co piszę!

Anka

Olcia

Mi się pomysł w sumie podoba.. bo nie daleko z Marti tak jak napisała mamy do Warszawy.. Trzeba się zmobilizować....

ailuj

Zamiast przesyłać sobie, można by w sumie ustalić coś... co moglibyśmy tam napisać... coś wspólnego. Coś od NAS. Jedna osoba by to napisała, wysłała do kogoś kto ma możliwość odwiedzenia jej grobu... bo z tym przesyłaniem sobie listu, to może dosyć zająć czasu.. no, ale to już jak chcecie. Jak Wam będzie wygodniej.

Rockowa

Do Warszawy niestety mam daleko... ale jak kiedyś pojadę... nie wiem, ja jakiś koncert czy coś... na pewno ją odwiedzę. Na pewno. Czuję się w obowiązku, żeby zapalić dla niej znicz. Chociaż tyle.
Pomysł wydaje mi się świetny. Jeżeli będzie coś realizowane to ja bardzo chętnie się przyłączę.

Jaszczurka

Istnieje opcja, że w pewien weekend zawitam do Warszawy. Tomku, mógłbyś się dowiedzieć, na jakim cmentarzu ją pochowają?